Grupa seniorów naszego Klubu skorzystała z propozycji biura podróży, tygodniowego pobytu prozdrowotnego w ośrodku wypoczynkowym Meduza w Świnoujściu.
Pobyt był nader udany, mimo bardzo zmiennej pogody,
Nie sprzyjała ona wylegiwaniu się na plaży, więc głównie były to spacery brzegiem morza, zbieranie muszelek dla wnucząt. Wędrówki były na tyle dalekie, że docieraliśmy plażą do sąsiedniej miejscowości w Niemczech Ahlbeck. Spacerować do niego można było plażą jak i ścieżką rowerową. Drugim celem naszych spacerów po plaży był zachodni falochron i Stawa Młyn, wizytówka miasta, czyli biały wiatrak z 1874r.
Również codziennie przechadzaliśmy się nadmorską promenadą pełną straganów, sklepików z pamiątkami i turystów, również z Niemiec, spacerujących, czy wypoczywających na ławkach. Częste występy artystów umilały nam przechadzkę, a kawiarenki, restauracje, kramy, sklepiki kusiły swoją ofertą.
Skorzystaliśmy też z propozycji wycieczek jedna do Szczecina. Tu część miasta zwiedzaliśmy z autokaru. Zatrzymaliśmy się przy największym w kraju, trzecim w Europie, Cmentarzu Centralnym, powstałym w 1900 roku o powierzchni 173 ha.
tu link do opowieści o cmentarzu http://tv-polska.eu/film/13433-spacer-po-ogrodzie-pamieci
lub widziany z drona: http://tv-polska.eu/film/304954-cmentarz-centralny-w-szczecinie-z-drona
Byliśmy też w Zamku Książąt Pomorskich, przespacerowaliśmy się Wałami Chrobrego nad Odrą, z wieży kościoła św. Jakuba obejrzeliśmy panoramę miasta. Na chwilę zatrzymaliśmy się przy narożnej kamienicy przy ulicy Farnej, gdzie urodziła się caryca Katarzyna II.
Kolejna wycieczka, to skansen „Centrum Słowian i Wikingów” na wyspie Ostrów Recławski, gdzie obejrzeliśmy rekonstrukcje zabudowań z IX – XI wieku. Mogliśmy przyjrzeć się z bliska jak wyglądało życie codzienne naszych przodków, jak mieszkali i pracowali przed 1000 lat. Uczestniczyliśmy w zabawach na specjalnie przygotowanych „historycznych” placach.
Następnym etapem były Międzyzdroje, deszcz trochę mieszał nam szyki i nie pozwolił w pełni nacieszyć się tym miejscem, padało i mocno wiało, czyli pogoda sztormowa! Przeszliśmy więc Promenadą Gwiazd oglądając odbite dłonie artystów, wychyliliśmy jeszcze głowy, by zobaczyć opustoszałe molo i pojechaliśmy dalej.
Nasz pobyt zbiegł się okresem świąt majowych, część grupy 2 maja uczestniczyła w obchodach Święta Flagi , które to uroczystości lokalne odbyły się w Świnoujściu przy latarni morskiej, na której zawieszono gigantyczną 31m flagę.
http://radios, zczecin.pl/1,353377,dzien-flagi-rp-w-swinoujsciu-wyjatkowe-swieto-z-
Tak się złożyło, że przewodnikiem naszych wycieczek był pan Leszek Rodziewicz, inicjator ustanowienia Dnia Flagi. Historyk, który walczy o to by Polacy wiedzieli, skąd się wzięły barwy biało-czerwone naszej flagi.
Dla zainteresowanych link do strony: http://studioopinii.pl/leszek-rodziewicz-dzien-flagi-rzeczypospolitej-jedenasta-rocznica/
Nasz pobyt umiliły jeszcze spotkania przy kawie i ciastku z muzyką taneczną i jak zwykle z naszymi śpiewami.
Szkoda, że był to tylko tygodniowy pobyt…..
