Megawat się rozpędza… Dawne zabawy i gry – warsztaty ruchowe dziadków i wnuków…

W dniu 21 sierpnia 2025 roku Grupa Nieformalna ,,Super Dziadkowie’’ przy wsparciu Stowarzyszenia Klub Seniora ,,Megawat’’ w Połańcu, w ramach projektu ,,Cieszmy się życiem razem z wnukami – różne pokolenia, a radość ta sama’’ zorganizowała kolejne warsztaty, tym razem były to warsztaty ruchowe – ,,Dawne zabawy i gry – powrót do dzieciństwa, który zachwyci każde pokolenie’’

Projekt ten powstał dzięki wsparciu Polsko – Amerykańskiej Fundacji Wolności oraz współpracy z Akademią Rozwoju Filantropii w Polsce i Ośrodkiem Działaj Lokalnie ,,Farma’’ w Osieku.

Prowadzącą zajęcia była Bożena Laska wraz z zespołem: Ireną Pietryką, Teresą Mrozik, Jadzią Stępień, Stasią Imiołek, Kazią Gaj.

Pamiętamy czasy, gdy dzieci godzinami bawiły się na podwórku, a proste gry potrafiły dostarczyć więcej radości niż nowoczesne technologie. Klasy, berek, wyścigi w workach czy gry w kapsle – to tylko niektóre z zabaw, które kiedyś były codziennością. Dziś wracają w wielkim stylu, a my pomagamy je odkryć na nowo!

Tradycyjne zabawy podwórkowe nie tylko wywołują nostalgię. Ale też uczą, bawią i integrują. Dlatego warto włączyć je do różnego rodzaju wydarzeń – od festynów i pikników rodzinnych, przez imprezy firmowe, aż po zajęcia edukacyjne dla dzieci i młodzieży, – tak jak zrobiła to w swoim projekcie grupa ,,Super dziadkowie’’.

Dlaczego warto wrócić do dawnych zabaw?

W świecie pełnym ekranów i cyfrowej rozrywki coraz częściej szukamy sposobów na aktywność, integrację i wspólne spędzenie czasu bez technologii. Dawne gry i zabawy to doskonały sposób, by oderwać się od smartfonów i komputerów, a przy okazji czerpać radość z prostych, ale angażujących aktywności. Grupa dziadków z Klubu Seniora ,,Megawat’’ wraz z wnukami wzięła udział w warsztatach ruchowych mających na celu przybliżenie dzieciom dawnych gier i zabaw. We wspólnych zajęciach uczestniczył również burmistrz Miasta i Gminy Połaniec Pan Jacek Benedykt Nowak.

Warsztaty te to nie tylko powrót do przeszłości, ale również okazja do budowania mostów międzypokoleniowych i uczenia się od siebie nawzajem.

Spotkanie rozpoczęło się od rozgrzewki przy popularnych piosenkach z ruchami m.in. ,,Głowa, ramiona…” oraz ,,Chodzę sobie chodzę’’, które zintegrowały dziadków i dzieci oraz były okazją do wspólnej wesołej zabawy. Kolejnym punktem były zabawy z woreczkami – dwa zespoły rywalizowały ze sobą – który pierwszy skończy slalom z woreczkami na głowie.

Radości i śmiechu było co niemiara – woreczki nie chciały się trzymać na głowie. Najprostszą grą przechodzącą z pokolenia na pokolenie jest gra w klasy – którą również przypomnieliśmy w naszym projekcie. Były też skakanki, gra w gumę, gra w kolory z piłką w kole. Do gry w gumę potrzebna  była guma długość ok. 3-4 metry związana w okrąg oraz minimum trzy osoby. Skakanka również była bardzo popularną zabawą podwórkową – polegała na wykonaniu podskoków w różnych kombinacjach. Zarówno babcie jak i wnuki doskonale poradzili sobie z tą zabawą, a radość z niej płynąca była najlepszą nagrodą za wspólnie spędzony czas.

Były jeszcze berki, ciuciubabka, rysowanie kolorową kredą na chodniku. W nagrodę za wspólną wesołą zabawę na dzieciaki czekały nagrody w postaci popcornu- przygotowanego przez dziadków oraz zimne lody. Były też małe upominki – niespodzianki.

Dzisiejszym dzieciom trudno uwierzyć w to, że kiedyś nie było telefonów komórkowych, tabletów, laptopów z dotykowym ekranem i internetu, a zabawa przebiegała równie fantastycznie, a może nawet lepiej. Ale myślę, że po dzisiejszych warsztatach dzieciaki przekonały się, że dawne gry i zabawy mogą być naprawdę wspaniałą alternatywą dla dzisiejszych ,,cudów technologii cyfrowej’’.

Zabawy dawne to nie tylko wspomnienia z dzieciństwa, ale także ważny element naszej kultury i tradycji. W dzisiejszym świecie, pełnym technologii, warto czasem wrócić do tych dawnych zabaw, bo uczą one prostoty, współpracy i radości z małych rzeczy. To także przypomnienie, jak ważne jest spędzanie czasu na świeżym powietrzu i bliskości z innymi ludźmi. Zabawy dawne mają w sobie coś uniwersalnego i ponadczasowego, co może inspirować do tworzenia nowych, równie wartościowych form rozrywki i integracji.

To był dzień pełen śmiechu, ruchu i wspólnego spędzania czasu – bez ekranów, ale za to z sercem i uśmiechem. Dziękujemy wszystkim uczestnikom!

Opracowała: Bożena Laska

   

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *